
Inflacja po raz pierwszy (od dawna) weszła „pod strzechy” – nie jest już jedynie tematem dyskusji eksperckich. Wręcz przeciwnie – od kilku miesięcy jest bohaterką pierwszych stron gazet w całym kraju – z brukowcami włącznie. Powodem jest znaczne przyspieszenie utraty wartości waluty, co w przypadku naszej historii wzbudza szczególnie nieprzyjemne skojarzenia. Dodatkowo niektórzy zarzucają stronie rządowej, że oficjalna inflacja jest zaburzona.
Jak się okazuje – Big Data może być nowoczesną odpowiedzią na liczenie inflacji. Dzięki takiemu systemowi będziemy liczyć znacznie precyzyjniej, znacznie lepiej – oraz taniej. Może pojawić się tutaj pytanie: czy Polska może taki system zbudować? W tym momencie – nie. Ale już niedługo prawdopodobnie tak.
Jak zbudować taki system? Dokładny opis na blogu Riotech Data Factory.